James Wasserman, Thelema

James Wasserman – In memoriam

23 listopada 2020

James Wasserman

In memoriam

 

Jamesa Wassermana poznałem w maju 2005 roku na dużym wydarzeniu, jakim było formalne stworzenie Wielkiej Loży O.T.O. Zjednoczonego Królestwa. Po zakończeniu ceremonii zaczepił mnie Rodney Orpheus, który powiedział: „Chciałbym przedstawić cię komuś ważnemu”. Podeszliśmy do wysokiego, szczupłego mężczyzny z charakterystycznym, nieco obwisłym wąsem. Po wymienieniu formalnych grzeczności, skupił na mnie przenikliwe spojrzenie i ciepło uśmiechając się, począł wypytywać o powody mojej przeprowadzki do Anglii i zaangażowanie w O.T.O. Jim założył nowojorską lożę Tahuti, jedno z najstarszych ciał O.T.O. na świecie. Był aktywnym członkiem organizującym seminaria na temat Mszy Gnostyckiej oraz prowadzącym wiele wykładów dotyczących symboliki inicjacyjnej. Słuchał mnie z nieudawanym zainteresowaniem i poświęcał sto procent swojej uwagi.

james-wasserman-4683c27d-d294-409f-9e84-0c2217b6fa7-resize-750

Już wkrótce tematem rozmowy stała się nasza pasja: pisanie i wydawanie książek. Właśnie opublikowałem Piekło na ziemi A.O. Spare’a, a Jim wydał niedawno The Slaves Shall Serve: Meditations on Liberty. Trudno opisać słowami tę nić sympatii, która pojawia się, kiedy dwóch obcych sobie ludzi nagle okazuje się mieć to samo życiowe (i wcale nie łatwe!) powołanie, a poza tym uwielbia rozprawiać o swej wydawniczej pracy i książkowych zainteresowaniach.

James Wasserman zostanie zapamiętany właśnie dzięki swym wydawniczym dokonaniom. Od 1973 roku pracował z największym na świecie ezoterycznym wydawnictwem Weiser Books. Przyczynił się do wydania komentarzy do Księgi Prawa w opracowaniu Marcelo Motty, którego przez jakiś czas był studentem w A∴A∴. W 1976 roku nadzorował przygotowanie edycji Księgi Prawa z faksymiliami oryginału – była to pierwsza popularna i łatwo dostępna edycja „z oryginałem w piśmie Bestii” – a rok później, dzięki jego staraniom, sfotografowano ponownie obrazy kart Tarota Thota i opublikowano w profesjonalnej edycji. Jim napisał krótką instrukcję do kart, a także dodał kolorową wersję unikursalnego heksagramu, czym wprowadził sporo zamieszania w kwestii thelemicznej symboliki. Wiele lat później przedstawiłem mu swoją argumentację, że wykorzystany przez niego symbol jest odwrócony do góry nogami. To niezwykle rzadka cecha – potrafić przyznać się do popełnionego błędu i dodatkowo okazać wdzięczność za korektę. Taki właśnie był Jim: zapalczywy w swych poglądach, ale przyznający rację rozmówcy, kiedy sam się mylił.

W 1977 roku Wasserman założył Studio 31 specjalizujące się w przygotowywaniu książek do druku, a pierwszym owocem był słynny Nekronomikon Simona. Nie sposób tu wymienić wszystkich przygotowanych i napisanych przez niego książek z zakresu egiptologii, sztuki ezoterycznej, wolnomularstwa i tradycji misteryjnych. Spod jego ręki wyszło wiele istotnych anglojęzycznych pozycji na temat thelemy. Zainteresowanych życiem i działalnością Wassermana odsyłam do jego niezwykle szczerej autobiografii In the Center of the Fire. Warto przy okazji odnotować, że na polskim rynku ukazała się jego książka Templariusze i asasyni w przekładzie Jerzego Prokopiuka.

Regularnie wymienialiśmy się mailami, a później wiadomościami na Facebooku. Chwilę po naszym pierwszym spotkaniu napisałem do niego w sprawie pozyskania pozwolenia na wykorzystanie obrazu „Oko misteriów” autorstwa jego przyjaciela i słynnego artysty, filmowca oraz mistyka Harry’ego Smitha. Obraz wykorzystałem jako wzór do produkcji koszulek, których sprzedaż miała zasilić fundusze ciała lokalnego O.T.O., które prowadziłem. Jim był pod dużym wrażeniem uzyskanego efektu – tło obrazu zostało bardzo starannie przygotowane pod względem graficznym, aby wzór sprawiał wrażenie zintegrowanego z tkaniną, a nie po prostu „doklejonego”.

Mieliśmy przyjemność rozmawiać o odpowiedzialności i istotności walorów estetycznych naszej pracy w Salem w 2007 roku na NOTOCONie, czyli konferencji amerykańskiej sekcji O.T.O. Tam również uczestniczyłem w Mszy Gnostyckiej, którą celebrował wraz ze swoją żoną Nancy. Była to jedyna w swoim rodzaju celebracja, w której dokonano specyficznych modyfikacji nawiązujących do symboliki jednego ze stopni O.T.O.

DSC09689

Jim miał dość szczególne podejście do niektórych aspektów mszy, o czym pisał w swojej książce To Perfect This Feast. A Commentary on Liber XV. Nie ze wszystkimi jego pomysłami się zgadzałem. Zresztą, różnica zdań dotyczyła również spraw związanych z polityką. Msza Gnostycka i polityka były dwoma zagadnieniami, których starałem się z nim nie poruszać i zamiast tego skupiłem się na tym, co nas łączy, a nie dzieli.

W 2015 roku współpracowałem z nim nad polską edycją książki Richarda Kaczynskiego, Aleister Crowley Prawda ciekawsza od legendy, której był pomysłodawcą i redaktorem. Wydawnictwo Weiser/Red Wheel opublikowało ją w nieco okrojonej formie i Jim bardzo entuzjastycznie zareagował na moje propozycje zmian, które zawarłem w polskiej edycji. Wkrótce później rozpoczęliśmy rozmowy dotyczące wydania Nekronomikonu. Był bardzo pomocny w nawiązaniu kontaktu z Simonem i ustaleniu szczegółów licencji na polskie wydanie.

DSC09688

W 2018 roku korespondowaliśmy na temat metod wyzwolenia proponowanych przez Crowleya w eseju Thien Tao oraz niektórych ustępów z Tao te cing. Opisywałem mu swoje spostrzeżenia po medytacji nad fragmentem rozdziału 81, zatytułowanego „Okazuj prostotę”: „Ci, którzy wiedzą, nie spierają się. Ci, którzy lubują się w sporach, nie posiadają wiedzy”. Odpisał prosto i krótko: „Amen”. To była ostatnia wiadomość, jaką od niego otrzymałem.

Osiemnastego listopada 2020 e.v. po długiej chorobie James Wasserman odszedł w pokoju i w otoczeniu najbliższych.

„Niechaj ci, którym z oczu opadła zasłona życia, zostaną wynagrodzeni spełnieniem prawdziwej woli, niezależnie od tego, czy jest nią pochłonięcie przez nieskończoność, czy zjednoczenie z wybrankiem lub wybranką, czy też kontemplacja albo spokój, bądź osiągnięcie heroicznego wymiaru wcielenia na tej lub innej planecie, czy też na innej gwieździe, albo jeszcze gdzie indziej. Niechaj zostaną wynagrodzeni spełnieniem swej woli; tak, spełnieniem swej woli”.

– Liber XV. Msza Gnostycka