Aleister Crowley, A∴A∴, Ordo Templi Orientis, Święte księgi thelemy, Thelema

Działania paryskie Aleistera Crowleya i Victora Neuburga

1 stycznia 2017

Dziś mija 102 rocznica rozpoczęcia “działań paryskich” Crowleya i Neuburga. Poniżej prezentuję tekst, który posłużył jako wstęp do prześlicznie wydanej książki “Opus Lutetianum. Działania paryskie czyli księga sztuki wysokiej magiji” (Lashtal Press 2015).

dzialania

*** ***** ***

Czyń wedle swej woli będzie całym Prawem.

 

Paris, Paris

 

Rex inclyte rabdou

Hermes tu venias, verba nefanda ferens.

       fr O.S.V., Hymn do Merkurego

 

Opus Lutetianum[1] Aleistera Crowleya i Victora Neuburga to dokument niezwykły z kilku powodów. Przedstawia zapis operacji magicznych mających miejsce w 1914 e.v. w Paryżu. Operacje te polegały na przywołaniu bogów Merkurego i Jowisza poprzez techniki magii seksualnej, rytuały oraz poezję. Crowley od ledwie dwóch lat uświadamiał sobie potencjał magii seksualnej, której nauczała organizacja o nazwie Ordo Templi Orientis. Ów Zakon Świątyni Wschodu został założony na początku XX wieku przez Karla Kellnera i Theodora Reussa jako organizacja przekazująca rdzeń nauk wolnomularskich oraz techniki magii seksualnej. Crowley był pod wielkim wrażeniem nauk O.T.O. i w 1912 e.v. został przywódcą zakonu w Wielkiej Brytanii. Pod koniec 1913 e.v. udał się ze swym przyjacielem i oddanym studentem magii Victorem Neuburgiem do Paryża. Tam zdał sobie sprawę z sześćsetnej rocznicy męczeńskiej śmierci Jacques’a de Molaya, ostatniego mistrza zakonu templariuszy. De Molay pojawił się jako „święty gnozy” w tekście Mszy gnostyckiej, oficjalnego rytuału O.T.O. skomponowanego przez Crowleya w tym samym roku. Zainspirowany rocznicą, symboliką templariuszy przenikającą O.T.O. i z pewnością romantyczną atmosferą Paryża, postanowił wykonać serię eksperymentów skupiających się wokół sekretów przekazywanych na najwyższych stopniach zakonu.

nolte_jacobus-burgundus-molensis-the-martyr

Crowley i Neuburg byli zaangażowani w działalność innego magicznego zakonu, a mianowicie A∴A∴[2]. Magowie postanowili inkorporować fragmenty dwóch ważnych ksiąg tego zakonu do metody przywołania bogów. Mowa tu o Liber Pyramidos oraz Goetii Lemegetonu. Ta pierwsza przedstawiała rytuał inicjacji Neofity w A∴A∴, zaś druga podawała modus operandi dotyczący przywołania demonów oraz dodatkowe techniki oczyszczeń, zaklęć i tym podobnych. Dodatkowo Crowley postanowił wykorzystać fragmenty swojego dramatu The Ship oraz hymny skomponowane na cześć klasycznych bogów, które przełożył na łacinę przebywający wówczas w Paryżu jego przyjaciel Walter Duranty. Ów amalgamat technik i poezji został przyprawiony – jak na Paryż przystało – dużą dozą seksu oraz opium, które miały wprowadzić magów w odmienny świat świadomości, pomocny w komunikowaniu się z niebiańskimi istotami.

 

Randez-vous z bogami

 

Zrozumienie nie jest konieczne, wystarczy adoracja.

Perdurabo, Księga kłamstw

 

Pierwsza operacja miała miejsce w sylwestra wieńczącego 1913 e.v. Crowley i Neuburg odbyli stosunek seksualny, podczas którego ten pierwszy przyjął pasywną pozycję. W jego trakcie magowie używali łacińskiego hymnu niczym mantry, która miała pomóc im w przywołaniu Merkurego. Już wkrótce Crowley ujrzał wizję złotych kaduceuszy powiązanych z tym bogiem, zaś odgrywający rolę medium Neuburg zaczął zachowywać się dziecinnie i trzpiotowato, co uniemożliwiło mu doświadczenie orgazmu. Stan umysłu Neuburga był tak zdziecinniały, że nie można było się z nim w ogóle porozumieć. Rytuał wydawał się odprawiony na próżno. Chwilę potem Crowley przypomniał sobie tekst z jednej ze świętych ksiąg thelemy, Liber Arartita: „Ukazałeś się jako chłopiec psotny i kochany, ze swą kulą uskrzydloną i wężami usadowionymi na lasce”. Mimo początkowego rozczarowania okazało się, że operacja odbyła się dokładnie tak, jak powinna. Zachęceni rezultatem magowie postanowili kontynuować eksperymenty, których w ciągu sześciu tygodni wykonano aż dwadzieścia cztery.

Druga operacja miała miejsce w nocy z pierwszego na drugiego stycznia. Magowie przedyskutowali wyniki pierwszego działania i postanowili zmienić nieco procedurę: zrezygnowali z mantrowania łacińskiego tekstu w trakcie stosunku, dodali kilka poetycznych inkantacji, a także inkorporowali fetysz w postaci woskowej figurki Hermesa, wykonanej przez Crowleya. Neuburg przyjął z początku rolę medium – jego umysł opanował Hermes, a jego odpowiedzi okazały się proroctwami, które spełniły się co do dnia. Następnie magowie zamienili role. Crowley kanalizujący boga opowiadał o naturze Merkurego, komentował słowa Ewangelii Jana i Wizję Uniwersalnego Merkurego, w której następuje utożsamienie tego boga z Chrystusem. Ów dyskurs, a także inne wizje pozyskane w trakcie działań magowie przedstawili w tak zwanych zapisach ezoterycznych.

dzialania-paryskie_dramatis-personae-2

 

Sodomia, składanie ofiar i narkotyki

 

Nie osądzaj zbyt pochopnie […]. Ty, nawet ty, nie znasz znaczenia tego wszystkiego.

Księga Prawa

 

W trakcie działań paryskich Crowley i Neuburg dokonywali wielu aktów transgresji. Podczas trzeciego działania Hermes polecił im, by poniechali jakichkolwiek postów, które często towarzyszą magicznym operacjom, i oddali się żądzy oraz uczestniczyli w bankietach, by przywołać kolejnego boga, Jowisza. Jednym z celów takiego postępowania było pozbycie się wstydliwości. Hermes nakazał publiczne odbycie stosunku homoseksualnego. Crowley dodał w przypisie, iż odbyło się to w domu jego kochanki Jane Chéron, zaś „ofiarą” był jej przyszły mąż Walter Duranty. Przypis nie odnotowuje, kto odegrał aktywną rolę. Możemy jedynie przypuszczać, iż był to słynący wręcz ze swej wstydliwości Neuburg, który być może chciał tym sposobem ją przezwyciężyć.

Krytycy Crowleya bardzo często wskazują na zapisy z działań paryskich jako przykłady jego zepsucia i oddawania czci Szatanowi. W książce tej nie tylko jest mowa o odbywaniu stosunków homoseksualnych, lecz także składaniu ofiar ze zwierząt i z ludzi. Rzeczywiście niektóre opisy, jak na przykład zawarty w „Ezoterycznym zapisie ósmego działania”, mogą być szokujące. Przestrzegam jednak Czytelnika przed dosłowną interpretacją takich przekazów. Język magii posługuje się bogatą symboliką, mającą na celu ukrycie prawdziwych znaczeń. To ukrycie ma przeszkodzić w potencjalnej profanacji misteriów. Nie ma lepszej metody aniżeli wykorzystanie odrażających bądź kompletnie trywialnych opisów, by zniechęcić potencjalnego amatora mocnych wrażeń. Dziś, w dobie informacji, taka metoda jest obosiecznym mieczem. Nadal spełnia swoje zadania i skutecznie odstrasza niewtajemniczonych, lecz jest także wykorzystywana jako oręż przez zwolenników „jedynej słusznej wiary”, pragnących zdyskredytować myśl Crowleya. Powołują się oni na cytat z Księgi Prawa „Ofiaruj […] dziecko”[3], zapominając dodać, iż być może mamy tu do czynienia z proroctwem dotyczącym śmierci (lecz nie dosłownego złożenia w ofierze!) córeczki Crowleya, która zmarła na tyfus w Birmie. Drugim często cytowanym ustępem jest ten zawarty na stronicach Magick in Theory and Practice, w którym Crowley wspomina, iż w latach 1912–1928 składał w ofierze sto pięćdziesiąt chłopców rocznie. Absurdalność dosłownej interpretacji jest oczywista. Wystarczy tu dodać, iż autor miał na myśli wykorzystanie nasienia w operacjach magii seksualnej, a nie w celach prokreacyjnych. Zresztą cały rozdział XII tego dzieła, zatytułowany „O składaniu krwawej ofiary” można traktować nie tylko jako usprawiedliwienie spożywania mięsa jako sakramentu, lecz także poradę dotyczącą diety i świadomego wyboru produktów odpowiednich do konsumpcji[4].

Innym rytuałem często cytowanym przez krytyków Crowleya jest Liber 70 vel Stauroς Βατραχου, w którym autor opisuje złożenie w ofierze żaby ochrzczonej pod imieniem Jezus Chrystus, a następnie jej spożycie. Zapominają oczywiście wspomnieć, że łacińskie słowo na składanie ofiar, sacrificium, oznacza nie mniej, nie więcej jak „uświęcić”, zaś inspiracją do napisania tego rytuału była Apokalipsa 16:13: „I ujrzałem wychodzące z paszczy Smoka i z paszczy Bestii, i z ust Fałszywego Proroka trzy duchy nieczyste jakby ropuchy”. Crowley za pomocą symboliki słów oddał przejście ze starego eonu w nowy. Przejście to nie było dla niego historycznym faktem, lecz radykalnym i zgodnym z duchem Księgi Prawa przeobrażeniem świata.

Jeśli chodzi o środki psychoaktywne – podobnie jak seks i inne akty transgresji – od zarania dziejów służyły człowiekowi niekoniecznie tylko do celów czysto rozrywkowych, lecz i religijnych – by osiągnąć odmienny stan umysłu przydatny do komunikacji z wyższymi duchowymi światami.

Osoby negatywnie nastawione do filozofii Crowleya ze względu na te aspekty powinny wiedzieć, że w praktykach wykonywanych pod auspicjami O.T.O. zabrania się zarówno składania jakichkolwiek ofiar ze zwierząt w dosłownym znaczeniu, jak i przynoszenia (nie mówiąc o spożywaniu) na oficjalne spotkania jakichkolwiek substancji uznawanych w danym państwie za nielegalne[5]. Z zadziwiającą systematycznością unikają cytowania innych tekstów Crowleya, takich jak na przykład Obowiązek, w którym autor nawołuje do namiętnego jednoczenia się z innymi formami świadomości (B:2), do niewtrącania się w interesy woli innych (B:3) oraz wręcz do czczenia wszystkich istot (B:5)[6].

dzialania-paryskie_dramatis-personae

 

Działania paryskie w kanonicznej literaturze A∴A i O.T.O.

 

Magiczna moc nie jest wynikiem ceremonii. Magiczna moc pojawia się jedynie w wyćwiczonej woli operatora.

Eliphas Levi, Magiczny rytuał Sanctum Regnum

 

Kolejne działania dostarczyły więcej proroctw i zadziwiających opowieści. Opętany przez boskie moce Neuburg przewidział wybuch I wojny światowej. Magowie pozyskali również wgląd w kilka swoich poprzednich wcieleń. Znali się w nich i doświadczali tragicznych historii miłosnych. Bez względu na to, czy wizje były fantazmatami produkowanymi przez wyobraźnię Neuburga i Crowleya, czy też faktycznymi podróżami w daleką przeszłość, ukazują zachodzące pomiędzy nimi silne więzi uczuciowe.

Dokładne omówienie sukcesów związanych z przeprowadzeniem działań paryskich Czytelnik znajdzie we wstępie Crowleya. Richard Kaczynski zauważa w Perdurabo:

Innym ważnym rezultatem powiązanym z działaniami paryskimi była konceptualizacja misteriów O.T.O. VIII° dotyczył magii autoerotycznej, zaś IX° magii heteroseksualnej i jak dotąd brakowało miejsca na działania o naturze homoseksualnej. Crowley napisał, iż „badania nad misteriami IX° zmusiły mnie do dodania XI°”. Chociaż stopień ten odgrywa niejasną rolę w systemie Crowleya[7], reprezentuje symboliczne odwrócenie IX°. Energie stopnia zostały odwrócone podobnie jak rzymskie cyfry.

Metoda opisana w działaniach paryskich ani nie dotyczy tylko eksperymentów o naturze homoseksualnej, ani nie zdradza sekretów najwyższych stopni O.T.O. Modus operandi można dostosować zarówno do operacji auto-, jak i heteroseksualnych, co oczywiście będzie wiązać się z tekstualnymi zmianami w niektórych hymnach.

Istotne, że publikacji Opus Lutetianum dokonano z imprimatur obu zakonów magicznych, A∴A∴ i O.T.O. Opisane tu techniki przynależą do stopnia Adepta Większego[8] (6° = 5’) tego pierwszego oraz IX° i XI° tego drugiego.

System A∴A∴ skupia się na indywidualnych praktykach i rygorystycznych testach zgodnie z duchem naukowego iluminizmu przedstawionego w zakonnych dokumentach. Jak napisano w eseju Gwiazda na horyzoncie: „Głównym zadaniem każdego członka jest odkrycie jego własnej Prawdziwej Woli, zgodnie z którą powinien następnie postępować”.  Tradycja zakonu nakazuje członkom, którzy osiągnęli takie osobiste urzeczywistnienie, przekazać je na użytek mniej doświadczonych aspirantów.

Metoda O.T.O. opiera się na treningu i uszlachetnianiu charakteru moralnego aspiranta oraz kształtowaniu relacji społecznych w oparciu o Prawo thelemy: „Instrukcje zakonu posiadały dwa cele. Pierwszy z nich polegał na wyjaśnieniu wszechświata i relacji zachodzących pomiędzy światem a człowiekiem. Drugim celem było pouczenie każdego człowieka, jak najlepiej zaadaptować swe życie do kosmosu i rozwinąć swe dary do granic możliwości”[9]. System ten „obraca się wokół obowiązków wobec nas samych i naszych towarzyszy, rozwoju naszych zdolności oraz ogólnego postępu i ewolucji rodzaju ludzkiego”[10].

Chociaż A∴A∴ i O.T.O. działają od siebie niezależnie, a w dostępnej literaturze ukazuje się raczej różnice pomiędzy nimi, na niektórych stopniach wtajemniczenia obie organizacje zgadzają się co do użycia magicznych technik i doświadczeń mistyczno-religijnych.

Na temat stopnia Adepta Większego w Gwieździe na horyzoncie[11] czytamy:

Jego dzieło polega na użyciu tych mocy, by wspierać Adepta Wyzwolonego, który jest jego zwierzchnikiem. (Nie należy tego rozumieć jako zobowiązanie do osobistej uległości bądź lojalności, lecz jako konieczny obowiązek, który polega na asystowaniu swym podwładnym. Autorytet nauczającego i zarządzającego Adepta stanowi podstawę każdej harmonijnej pracy).

By osiągnąć stopień Adeptus Exemptus, musi on wykonać trzy zadania. Po pierwsze musi zdobyć umiejętność całkowitego polegania na sobie samym, pracować w odosobnieniu, lecz przy okazji wyraźnie, stanowczo i subtelnie przekazywać Słowo swego zwierzchnika. Po drugie musi pojąć jak obracać Koło Siły, które działa w oparciu o trzy formy: Promieniowania, Przewodzenia oraz Konwekcji (rtęci, siarki, soli, zwanymi także satwas, radżas, tamas) wraz z odpowiadającymi im naturami innych planów. Po trzecie, musi wykorzystać całą swą moc i autorytet do zarządzania członkami posiadającymi niższe stopnie. Musi tak czynić ze zrównoważonym wigorem oraz inicjatywą i to w taki sposób, by nie dochodziło do żadnych dysput ani skarg. By tego dokonać, powinien zastosować formułę „Bestii połączonej z Kobietą”, która ustanawia nową inkarnację bóstwa jak w legendach o Ledzie, Semele, Miriam, Pazyfae i innych. Powinien wprowadzić ów ideał do zakonów, którymi zarządza, a dzięki temu nie będą skupiały się zbytnio na abstrakcji powiązanej z ich nierozwiniętymi cechami[12].

Crowley został w pełni inicjowany w najwyższe stopnie dopiero w 1912 roku, a mimo to dokonał poważnych przeobrażeń zakonu. Krytycy O.T.O. śpieszą z tezą, iż zakon ten jest organizacją staroeoniczną, powstałą przed 1904 rokiem, tj. przed recepcją Księgi Prawa i rozpoczęciem Eonu Horusa. Mimo że O.T.O. jest pierwszym zakonem, który zaakceptował przekaz Księgi, według nich jego inicjacje nadal są głęboko zakorzenione w poprzednim Eonie Ozyrysa[13]. A przecież Crowley przeredagował teksty inicjacji, nadając im charakter zgodny z doktrynami Księgi Prawa[14]. Kolejnym zadaniem było pełne podłączenie zakonu pod strumień thelemy. To podłączenie miało miejsce nie tylko ze względu na wspomnianą powyżej formułę „Bestii połączonej z Kobietą”, praktykowaną w O.T.O., lecz także przez inne równie ważne, jeśli nie ważniejsze czynniki. W „Złotej Księdze” brytyjskiej sekcji O.T.O. Crowley wskazuje wyraźnie, że O.T.O. działa pod auspicjami A∴A∴: „Otrzymałem pozwolenie z A∴A∴, by dokonać reorganizacji zakonu”.

Od 1915 e.v. zgodnie z zadaniami na stopniu Magusa A∴A∴ Crowley, już jako Mistrz Therion, zdecydował, iż O.T.O. będzie jego głównym wehikułem do promulgacji Prawa[15]. W 1916 e.v. napisał nową konstytucję zakonu, nakazał, by wszystkie loże zostały skierowane w kierunku Boleskine, a także uczynił z Mszy gnostyckiej, głównego publicznego rytu O.T.O., mechanizm animadwersji[16], ukierunkowujący świadomość kongregacji na Nowy Eon.

W 1919 e.v. Crowley opublikował pierwszy numer trzeciego tomu „The Equinox”, pisma powiązanego do tej pory jedynie z A∴A∴, i po raz pierwszy nazwał je „oficjalnym organem A∴A∴ i O.T.O.”. Numer ten zawierał istotne dokumenty i instrukcje dla obu organizacji[17].

Na poziomie czysto magicznym można zwrócić tu uwagę na dwa wydarzenia w życiu Crowleya. Pierwsze z nich dotyczyło odkrycia „zagubionego słowa” wolnomularzy w słowie III° O.T.O. W Magick in Theory and Practice wspomina on o słowie „dzięki któremu przezwyciężamy śmierć”[18], zaś w The Confessions zauważa, iż jego wartość liczbowa wynosi 93, czyli tyle, ile wartość odgrywających w thelemie kluczową rolę greckich słów thelema („wola”) oraz agape („miłość”). Crowley twierdził, że odkrycie słowa „połączyło misteria O.T.O. z misteriami A∴A∴”[19].

Drugie wydarzenie wiązało się z pozyskaniem „słowa ekwinokcjum” w marcu 1915 e.v. W wiosenne i jesienne zrównania Crowley miał w zwyczaju pozyskiwać słowo A∴A∴, które transmitowało wolę „Tajemnych Przywódców”. Otrzymywał je za pomocą magii seksualnej, a czasem bibliomancji, otwierając Święte księgi thelemy na przypadkowej stronie i wskazując na jedno słowo palcem. Słowo to stawało się wyrocznią na sześć miesięcy i było komunikowane wszystkim studentom w zakonie. W dzienniku zatytułowanym Rex de Arte Regia[20] Crowley pisze: „W mym umyśle odciśnięto słowo DUPLEKS z taką klarownością i pewnością, jak nigdy dotąd. […] To słowo mistycznych zaślubin A∴A∴ i O.T.O.”[21].

Przymierze obu zakonów wyrażone jest ostatecznie w idei rozpowszechnia przesłania thelemy. W epistole do swego ucznia w A∴A∴ i brata w O.T.O., fratra Achada, Crowley napisał: „Mój Synu, nagrodą naszego głównego Dzieła jest sama promulgacja Prawa. Dzięki niej wyniesiemy ludzki rodzaj ponad grzeszne sumienie, które go dzieli i trapi jego ducha”[22].

dzialania-paryskie-1

 

*** ***** ***

 

Opus Lutetianum opatrzono techniczną nazwą Liber 415. Odnosi się to prawdopodobnie do mających tę samą wartość liczbową hebrajskich słów „święty” oraz  „sodomita”.

Tekst Liber 415 przypisano do klas A i B. Oznacza to, że na jego zawartość składa się materiał pozyskany w objawieniach oraz materiał będący wynikiem naukowych badań[23].

Losy manuskryptu Liber 415 są nieznane. Istnieje kilka maszynopisów, które znajdują się w archiwach O.T.O., a także w londyńskim Instytucie Warburga. W maszynopisach brak rysunków, o których wspomina tekst.

Oryginalny maszynopis z „Zapisem ezoterycznym”, „Podsumowaniem”, „Grimorium Sanctissimum” i „Świętymi hymnami” znajduje się w George Arents Research Library na Uniwersytecie w Syracuse.

„Zapis ezoteryczny” jest osobnym dokumentem, który dla potrzeb niniejszej edycji został inkorporowany do głównego tekstu. W maszynopisach Liber 415 brak jest dat niektórych działań. Dodano je w kwadratowych nawiasach (podobnie jak inne przypisy redakcyjne niesporządzone przez autorów) tam, gdzie było to możliwe.

Maszynopis ma podtytuł „Dokument C dotyczący przeobrażenia NEMO w TO MEGA THERIONA”. Należy zauważyć, iż nie chodzi tu o standardowe przypisanie dokumentu do klasy literatury A∴A∴. Niewiele wiadomo na temat tej serii. Do tej pory udało się odkryć jedynie ten, a także Dokument F (Liber 73, The Urn).

Polska edycja została wzbogacona trzema dodatkami. Dodatek A zawiera „wizję uniwersalnego Merkurego”, do której nawiązuje drugie działanie. Wizję tę wykorzystywano w naukach Zakonu Złotego Brzasku. Nawiązania do niej w działaniach paryskich świadczą wyraźnie, iż Crowley – mimo opublikowania rytuałów inicjacyjnych Złotego Brzasku – nadal poważnie traktował ich misteria i swoje zobowiązania w tej organizacji.

Dodatek B zawiera jeden z wczesnych publicznych rytuałów O.T.O., do którego nawiązano w ósmym działaniu. Do tego rytuału inkorporowano Mszę Feniksa, która została opublikowana z imprimatur A∴A∴. Wskazuje to na przenikające się pomiędzy tymi organizacjami praktyki i dowodzi ich wzajemnego wpływu na siebie, choćby tylko z tego powodu, że za ich powstaniem i rozwojem znajdował się jeden umysł Aleistera Crowleya.

Dodatek C zawiera rytuał inicjacji Neofity do A∴A∴. Jego część została wykorzystana przy rozpoczęciu i zakończeniu poszczególnych działań.

Studenci zaznajomieni z pryncypiami Złotego Brzasku, różokrzyżowymi misteriami O.T.O. i wreszcie A∴A∴, do których nawiązuje tekst „Gwiazdy na horyzoncie”, z pewnością zauważą, iż materiały przedstawione w dodatkach odzwierciedlają funkcje tych trzech zakonów: wizję, celebrację i inicjację, łącząc je w ekstatyczną jednię.

Jak sugeruje podtytuł Opus Lutetianum, dzieło, które Czytelnik trzyma w dłoniach, jest „księgą sztuki wysokiej magii”. Niechaj używa jej rozsądnie, kierowany najwyższą Aspiracją.

 

Miłość jest prawem, miłość podług woli.

 

Krzysztof Azarewicz

Londyn, luty 2014 e.v.

w setną rocznicę działań paryskich

 

PRZYPISY

[1] Łac. działania paryskie.

[2] A∴A∴ został założony w 1907 e.v. przez Crowleya i jego mentora George’a Cecila Jonesa, kiedy obaj opuścili Hermetyczny Zakon Złotego Brzasku. Głównym mottem A∴A∴ było „metoda nauki, cel religii”.

[3] Księga Prawa III:12.

[4] Krąg i trójkąt, w których należy „złożyć ofiarę” mogą symbolizować na przykład skupienie świadomości na tym, co się spożywa i na konsekwencji spożycia. To symbole porządkujące mentalny świat Aspiranta.

[5] Służy to oczywiście obronie O.T.O. przed potencjalną delegalizacją przez państwowy wymiar sprawiedliwości. Należy tu jednakże dodać, iż zakon nie ingeruje w żaden sposób w prywatne życie i praktyki swoich członków.

[6] A. Crowley, Księgi Bestii, s. 87. Patrz bibliografia.

[7] Istnieją prawdopodobnie tylko dwa przypadki, w których Crowley pisemnie nawiązywał do symboliki XI°. W swym dzienniku z 27 lipca 1923 e.v. zanotował: „Uwagi na temat XI°. Magus jest JH dostarczającym energii i substancji Pantaklowi. Dziewica jest HV otrzymującą, interpretującą, a także wyrażającą intelektualnie oraz odciskającą tę ideę na Monecie. Aiwass jest oczywiście Sh harmonizującym całą czwórkę, inspirującym koncept i jego wykonanie”. Crowley rozwinął tę ideę w liście do Charlesa Stanfelda Jonesa z 15 lutego 1917 e.v., kiedy pisał o „czterech głównych operacjach mikrokosmicznej gwiazdy”. Patrz „Agape. Official Organ of the U.S. Grand Lodge of O.T.O.” VII:3, s. 6, listopad 2005.

[8] Łac. Adeptus Major.

[9] Bafomet XI°, Czym jest wolna masoneria, s. 4.  Patrz bibliografia.

[10] Ibid., s. 7.

[11] A. Crowley, Liber ABA, s. 493-494. Patrz bibliografia.

[12] Dokument ten powinni studiować również członkowie O.T.O. Jako przykład przenikania się niektórych doświadczeń obu zakonów można zacytować list Crowleya do Charlesa Stansfelda Jonesa z 10 lipca 1916 e.v.: „Odnośnie do O.T.O. jako metody działającej na zewnętrznym planie zauważ, iż O.T.O. = 540 plus A∴A∴ = 542 = , czyli liczba harmonizująca oba zakony. A∴A∴ to poważny zakon skupiony na rozwoju jednostki, zaś w O.T.O. stajesz się jedynie magiem, kapłanem Najwyższego. Za pomocą tego drugiego systemu można osiągnąć doskonały i zrównoważony 6° = 5’”. Z archiwów O.T.O.

[13] Z kolei krytycy A∴A∴ zarzucają temu systemowi użycie judeochrześcijańskiego modelu Drzewa Życia i postulowanie konieczności powrotu do raju utraconego, co jest przeciwstawne jednej z podstawowych i jakże thelemicznych dewiz wyrażanych przez O.T.O.: „Bóg jest Człowiekiem” (łac. Deus est Homo).

[14] Bafomet, „Złota Księga” z 1913 e.v..: „We wszystkich lożach O.T.O. i M.M.M. w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii [tj. w krajach podległych w tamtym czasie przywództwu Crowleya] Woluminem Świętego Prawa będzie księga thelemy, czyli faksymilia Liber Legis (CCXX). Wielka Loża nie zaakceptuje żadnej inicjacji, która odbyła się w oparciu o inny dokument”. Za R.A. Gilbert, Baphomet and Son, s. 6-7. Patrz bibliografia.

[15] Crowley zanotował 24 maja 1920 e.v. w swoim dzienniku: „Aiwaz nakazał mi promulgację nowej religii w zasianiu Słowa Thelemy w praktycznej, politycznej wręcz formie w drugim stopniu O.T.O.” Autor wstępu dziękuje Kjetilowi Nordhaug Fjellowi za wskazanie tego i kilku innych cytatów z korespondencji Crowleya.

[16] Ów techniczny termin oznaczający „zwrócić się ku” (z łac. animadvertere) użyty jest w rytuale Crowleya, Liber 5 vel reguli. Szczegółowej analizy animadwersji dokonał J.D. Gunther w siódmym rozdziale książki Initiation in the Aeon of the Child. Patrz bibliografia.

[17] Ze wspólnym imprimatur A∴A∴ i O.T.O. za życia Crowleya ukazały się jeszcze następujące książki: Ekwinokcjum Bogów, Liber Al vel Legis, Liber 21 (Khing Kang King), Krótkie eseje o prawdzie oraz Serce Mistrza. Przygotowane do publikacji Liber 415 (Działania paryskie) oraz Liber 70 również otrzymały wspólne „przyzwolenie” obu zakonów.

[18] A. Crowley, Liber ABA, s. 172.

[19] A. Crowley, The Confessions, s. 835. Patrz bibliografia. Słowo Neofity A∴A∴ również ma tę samą wartość liczbową.

[20] Wpis z 21 marca 1915 e.v. Dziennik został opublikowany w zbiorze The Magical Record of the Beast 666. Patrz bibliografia.

[21] Ibid., s. 21.

[22] A. Crowley, Liber Aleph, s. 190. Patrz bibliografia.

[23] Klasą A zostały opatrzone wszystkie tak zwane święte księgi thelemy, zaś klasami A i B dwie inne publikacje: Wizja i głos skomponowana przez Crowleya z pomocą Victora Neuburga oraz Skarbnica obrazów skomponowana przez J.F.C. Fullera z pomocą Crowleya. Opus Lutetianum jest zwieńczeniem projektu wydawniczego, mającego na celu przedstawienie polskich przekładów tych natchnionych i niezwykłych dzieł.